Zupa kalafiorowa z komosą ryżową
Zupa kalafiorowa z komosą ryżową to kolejna propozycja zdrowego dania. Klasyczna zupa z kalafiora jest potrawą, którą lubi wiele osób. Moja dzisiejsza propozycja jest wzbogacona o komosę ryżową. Komosa ryżowa jest pseudozbożem bogatym w białko roślinne i węglowodany złożone. Jest bezglutenowa, sycąca i ma niski indeks glikemiczny. Komosa jest zatem idealnym wyborem dla insulinoopornych.
Poniższy przepis jest na duży garnek 4-5 litrów, czyli od razy można zrobić zupę dla całej rodziny na 2 – 3 dni, bo tyle powinna w lodówce przechować się zupa. Mieszkasz sama/sam? Nic nie szkodzi, ugotuj więcej zupy i gorącą zamknij w słoiku. Po ostudzeniu przechowuj w lodówce, będzie na czarną godzinę, ale ważne postaraj się zjeść w ciągu tygodnia.
Składniki:
2 opakowania mrożonego kalafiora (może być też 1 świeży)
1 opakowanie mrożonej włoszczyzny
2 średnie marchewki
5-6 młodych ziemniaków
1 małe opakowanie słodkiej śmietanki
woda – około 2-3 litry (w zależności od ulubionej gęstości zupy)
ziele angielskie 2 – 3 ziarna
koperek => odrobinę, żeby było zielono, najlepiej dodawaj bezpośrednio na talerzu
sól himalajska, pieprz ziołowy => do smaku
Dodatkowo – około 2 łyżki ugotowanej osobno komosy na jedną porcję zupy.
Przygotowanie:
Do garnka wlej wodę, dodaj mrożone warzywa, obrane i pokrojone ziemniaki, a także obraną i pokrojoną marchewkę, a także odrobinę soli i ziele angielskie.
Gotuj pod przykryciem do miękkości.
Do zupy dodaj śmietankę zahartowaną odrobiną wywaru. Zagotuj.
Dopraw do smaku.
Osobno ugotuj komosę ryżową.
Podawaj posypane koperkiem razem z komosą ryżową.
Nie masz pomysłu na śniadanie? Zobacz przepis na omlet z warzywami i amarantusem. Posiłek również przyjazny insulinoopornym.
